Impresjoniści niezmiennie mnie zachwycają- zwłaszcza Monet i Renoir. Tyle życia w tych zdaje się od niechcenia położonych kreskach, skrzących się światłem i półcieniami. Cudne.
(Poniżej obrazy Renoir'a)
. . ..
. . ... Podążam za Bertrandem Russellem w niemalże każdej kwestii dotyczącej religii i bogów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz