wtorek, 24 czerwca 2008



To płyta, którą włączam ostatnio non stop i ciągle jestem pod wrażeniem. Duffy to młoda walijska gwiazda, a "Rockferry" to jej debiutancki album. Świetne, autorskie kompozycje w nagranych oldschoolowo aranżacjach wciągają całkowicie. Niebanalny głos umila mi chwile podczas jazdy samochodem (rozpraszam się wyjąc na całą gębę refreny niektórych piosenek) i domowego lenistwa. Warto nabyć! Dla niedowiarków- recenzja z "Rolling Stone"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz